Prezydent i radni ślubowali, Staniszewski na czele Rady (Galeria)

IX kadencja samorządu oficjalnie rozpoczęta. Podczas uroczystej sesji prezydent Mariusz Wołosz i radni złożyli ślubowanie, a Michał Staniszewski ponownie objął stanowisko przewodniczącego Rady Miejskiej. Ma trzech zastępców, ale żadnego z opozycji. Ale największe emocje i tak wzbudziło osobiste wyznanie Wołosza.

  • Data:
  • Autor: Tomasz Nowak
  • Artykuł był oglądany 680 razy

Sesję inauguracyjną bytomskiej Rady Miejskiej zwołano na miniony wtorek. Atmosfera była podniosła, a gości pojawiło się tylu, że na galerii sali obrad brakło miejsc siedzących. Zajęli je między innymi szefowie miejskich jednostek, przedstawiciele służb mundurowych i klubów sportowych, a także byli prezydenci Krzysztof Wójcik oraz Piotr Koj. Nie zabrakło honorowego obywatela naszego miasta prof. Piotra Obrączki oraz senator Haliny Biedy, posła Piotra Stracha, a także radnego wojewódzkiego Jacka Brzezinki.

25 radnych w tym 11 debiutantów odebrało zaświadczenia o wyborze, taki sam dokument otrzymał też prezydent Mariusz Wołosz, który rządzić naszym miastem będzie drugą kadencję z rzędu. I rajcowie, i prezydent złożyli poza tym ślubowanie oraz zostali zaprzysiężeni. Po tej ceremonii początkowo prowadzący sesję radny-senior Piotr Bula nałożył prezydentowi-elektowi łańcuch symbolizujący władzę. Uczestnicy sesji podsumowali tę ceremonię rzęsistymi oklaskami i pospieszyli do Wołosza z gratulacjami. Było ich sporo, konieczne okazało się ogłoszenie przerwy, by wszyscy chętni mieli możliwość pogratulowania.

Nadal wracamy do gry

W przemówieniu inauguracyjnym Mariusz Wołosz przypomniał, że w wyborach samorządowych z 7 kwietnia - i to już w pierwszej turze - poparło go ponad 62 procent głosujących. - Bardzo dziękuję za to zaufanie, to dowód ogromnej legitymizacji i ogromnego zaufania - komentował prezydent. Podkreślił też, że popierające go ugrupowania, a więc Koalicja Obywatelska oraz Trzecia Droga dzięki głosom bytomian mają zdecydowaną większość w Radzie. - To gwarantuje potrzebną nam stabilność - mówił. 

Prezydent Bytomia zapewnił, że w nowej kadencji nadal będzie zabiegał o unijne wsparcie dla miasta: - Dzięki środkom, które otrzymaliśmy w minionych pięciu latach Bytom wrócił do gry. Chcę, by nadal do tej gry wracał i dlatego utrzymamy tempo pozytywnych zmian - deklarował Wołosz.

Przypomniał też swoje wyborcze obietnice, a więc między innymi budowę basenu krytego, zorganizowanie centrum przesiadkowego przy placu Wolskiego oraz mniejszych centrów w dzielnicach, stworzenie nowych przedszkoli i żłobków, kolejne rewitalizacje i remonty ulic oraz budynków, a także zazielenienie Rynku. - Mark Twain powiedział kiedyś, że najlepszy czas na to, by coś zacząć jest teraz. Więc ja mówię: teraz zaczynamy dalszą pozytywną przemianę i rozwój naszego pięknego, historycznego miasta.  

Będziemy mieli panią wiceprezydent

Prezydent w swym wystąpieniu zwrócił także uwagę, że mamy w Radzie rekordową liczbę ośmiu kobiet. - Bardzo mnie to cieszy - twierdził i jednocześnie zapowiedział, że w zarządzie miasta także wkrótce będziemy mieli spełniony parytet płci, bo pojawi się trzeci, a w zasadzie trzecia wiceprezydent. Jak się dowiedzieliśmy powołanie otrzyma ona w lipcu.

Wspomniany radny senior Piotr Bula prowadził obrady do momentu wyboru przewodniczącego. Zgodnie z przewidywaniami w tajnym głosowaniu został nim Michał Staniszewski z KO. I tu mamy zatem kontynuację, bo stał on na czele Rady także w poprzedniej kadencji. Za jego kandydaturą (jedyną zgłoszoną) opowiedziało się 16 rajców, 8 było przeciw, odnotowano poza tym jeden głos wstrzymujący. 

Opozycja bez wiceprzewodniczącego

Kandydatów na wiceprzewodniczących zgłoszono za to aż czterech. Byli to reprezentujący koalicję rządzącą Joanna Stępień i Grzegorz Nowak z KO oraz Andrzej Wężyk z TD, a także Mariusz Janas z opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości. Radny tego ugrupowania, Maciej Bartków zaapelował do Rady, by jedno ze stanowisk wiceprzewodniczącego oddać opozycji, bo tak każe dobry polityczny obyczaj, a poza tym ma ona drugi co do wielkości klub.

Jednakże już po tym, jak koalicja zgłosiła trzech pretendentów jasne było, że ten apel nie będzie wysłuchany, bo prawo przewiduje tylko trzy stanowiska wiceprzewodniczących. Tajne głosowanie jedynie to potwierdziło. Zastępcami Staniszewskiego zostali Stępień, Nowak oraz Wężyk. Można się domyślać, że opowiedzieli się za nimi (podobnie jak za Staniszewskim) rajcowie KO i TD, a przeciw byli ci z PiS.  

Mariusz Wołosz podziękował żonie

Tego chyba nikt spośród uczestników pierwszej w tej kadencji sesji Rady Miejskiej się nie spodziewał. Zanim prezydent Mariusz Wołosz wygłosił przemówienie inauguracyjne, spytał prowadzącego obrady, czy może pozwolić sobie na załatwienie ważnej sprawy. Zgodę dostał i zaczął mówić: - Właśnie w tym momencie muszę podziękować bardzo ważnej w moim życiu osobie, której wiele zawdzięczam. Podczas mojej kariery politycznej zawsze była ze mną w chwilach zwycięstwa i w chwilach porażek, pomagając się po nich podnieść, zawsze mocno wierzyła we mnie. Nawet sobie nie wyobrażacie, ile ważnych decyzji pomogła mi podjąć, za iloma z nich stoi, jak wielki wpływ na mnie miała i ma. Domyślacie się już pewnie, że mówię o mojej żonie. Kończąc Wołosz wziął wielki bukiet kwiatów, podszedł do swojej żony Marzeny, wręczył go jej i przytulij ją. Obecni skomentowali to rzęsistymi brawami. A żona była wyraźnie wzruszona.

Ocena:
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy