Jesteś tym, co jesz

  • Data:
  • Autor: Małgorzata Wiśniewska-Wilk, prezes Czarnych Bytom
  • Artykuł był oglądany 295 razy

Ponieważ bardzo dużą wagę przywiązuję do zdrowego jedzenia, a co za tym idzie, świadomości tego co jem, chętnie podzielę się informacją o moim stylu odżywiania. Wszyscy mamy świadomość, że nadmierna masa ciała może być poważnym problemem zdrowotnym, a najczęściej spowodowana jest niewłaściwym stylem życia. Styl żywienia to sposób jedzenia wykształcony z biegiem lat na podstawie naszych osobistych doświadczeń i kulinarnych upodobań.

Nie jestem dietetykiem, ani specjalistą od żywienia, ale może właśnie dlatego mój naturalnie wykształcony sposób odżywiania będzie dla kogoś wskazówką.

Jestem przeciwniczką wszelkiego rodzaju szybkich, „cudownych” diet mających na celu błyskawiczną redukcję masy ciała. Takie diety nie zmieniają nawyków żywieniowych, działają tylko chwilowo, a efekt jojo znany jest wszystkim.

Każdego dnia pilnuję, aby jeść jeden konkretny posiłek, w moim przypadku tym posiłkiem najczęściej nie jest śniadanie, lecz obiad.

Nigdy nie lubiłam szybkich śniadań i nie mam zamiaru się do nich zmuszać. Wyjątkiem są śniadania na urlopach lub w wyjątkowych miejscach, gdzie wiąże się to z miłym i długim celebrowaniem tego posiłku. Na obiad jem to, na co mam ochotę, starając się ograniczać węglowodany. Białko i warzywa stanowią często podstawę mojego obiadu, ale jeżeli mam ochotę na pizzę lub pierogi, to oczywiście jem te dania bez wyrzutów sumienia.

Uwielbiam desery i nigdy z nich nie rezygnuję, bo słodycz tego posiłku mnie uszczęśliwia.

Wybieram wtedy deser na jaki mam ochotę, nie zwracając uwagi na jego kaloryczność. Kolacji nie jadam, chyba że z braku czasu nie zdążę zjeść obiadu. Jeżeli jestem głodna, najczęściej jem warzywa, biały ser i jajka, które uwielbiam pod każda postacią. Ponieważ owoce i soki owocowe zawierają dużo cukrów prostych, spożywam ich niewielkie ilości wybierając jagody, truskawki i melony. Mój ulubiony sok, to sok ze świeżo wyciskanej marchewki, właśnie taki można dostać codziennie w kawiarence klubu GKS Czarni Bytom.

Nie jem fast foodów, natomiast w cieple dni uwielbiam lody. Nie używam również żadnych suplementów diety i unikam aptek.

Oczywiście jak każdy mam swoje słabości, z którymi jak na razie walczę z miernym skutkiem. Moją słabością jest coca-cola zero, którą uwielbiam, natomiast wiem że piję zbyt mało wody. Nasz sposób odżywiania ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie i codzienne funkcjonowanie. Styl żywienia opierający się na zdrowej, nieprzetworzonej żywności przekazujemy dalej naszym dzieciom, które w przyszłości przyjmą nasze nawyki żywieniowe. W dzisiejszych czasach to one są najbardziej narażone na tak zwaną konsumpcje pustych kalorii a co za tym idzie, wszechobecną nadwagę osób nieletnich. Bardzo lubię cytat z Sokratesa, który twierdził, że „Człowiek nie żyje aby jeść, ale je aby żyć”. No i oczywiście nie zapominajmy o sporcie.

Ocena: 4,80
Liczba ocen: 20
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy