Opozycja wzięła Radę Miasta i obcięła pensję burmistrza

Inauguracyjna sesja nowej radzionkowskiej Rady Miasta miała miejsce w zeszły poniedziałek. Posiadająca w niej większość opozycja obsadziła stanowiska przewodniczącego oraz jego zastępcy i chyba chcąc dać pokaz siły, zdecydowała o obniżeniu wynagrodzenia burmistrza dra Gabriela Tobora.

  • Data:
  • Autor: Tomasz Nowak
  • Artykuł był oglądany 359 razy
Autor zdjęcia: radzionkow.pl

Zadanie otwarcia obrad przypadło w udziale najstarszej spośród rajców Weronice Sitarz. Ona też prowadziła je do czasu wyboru nowego przewodniczącego. Załatwianie powyborczych formalności poszło szybko i sprawnie: radni odebrali zaświadczenia o uzyskaniu mandatu, a także złożyli ślubowanie.

Zaprzysiężono też burmistrza Tobora, który rządzi miastem nieprzerwanie od roku 2006. Rozpoczął zatem piątą kadencję w fotelu burmistrza. Jeśli obowiązujące prawo się nie zmieni, to jest to jego ostatnia kadencja. Tobor zgodnie ze zwyczajem wygłosił też krótkie przemówienie podsumowując dokonania lat poprzednich i mówiąc o tym, co stanie się w najbliższej przyszłości.

Najtrudniejsze na koniec

Ta ostatnia kadencja zapewne będzie najtrudniejszą z dotychczasowych, co sesja inauguracyjna już dobitnie pokazała. Tobor po raz pierwszy nie ma bowiem wśród rajców większości. Przedstawiciele jego Inicjatywy Mieszkańców Radzionkowa zdobyli w wyborach zaledwie 4 z 15 mandatów. 11 dostali członkowie ugrupowania Wspólny Radzionków, które powstało na bazie Naszego Radzionkowa oraz Radzionkowskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego.

To ostatnie od 18 lat usiłuje pozbawić Tobora władzy, ale dotąd mu się nie udało. Musi się zatem zadowolić większością w Radzie, co tak naprawdę dużo znaczy. 

Płonne nadzieje

Dzięki niej to właśnie opozycja obsadziła stanowiska przewodniczącego oraz wiceprzewodniczącego Rady. Na jej czele stanął Karol Majewski. Był on radnym Rady Miasta Radzionków w latach 2014-2018 oraz 2022-2024. W życiu zawodowym zajmuje się ochroną środowiska. W tajnym głosowaniu zgodnie w wcześniejszą publiczną zapowiedzią poparli także członkowie IMR. Zapewne liczyli oni na to, że w rewanżu WR zgodzi się oddać im stanowisko zastępcy Majewskiego. Wierząc w to zgłosili nawet swoją kandydatkę, wspomnianą już Weronikę Sitarz. 

Ale te nadzieje okazały się płonne. Sitarz w głosowaniu przepadła, a większość wybrała na wiceprzewodniczącego radzionkowskiej Rady Wojciecha Tobora z NR. Stało się zatem zadość lokalnej tradycji: od momentu usamodzielnienia się Radzionkowa, a więc od roku 1998 mniejszościowa grupa rajców nigdy nie miała swego reprezentanta w prezydium Rady. A wspomniany Tobor jest radcą prawnym, był radnym w poprzedniej kadencji.

Ile zarobi burmistrz?

Mająca świadomość swej przewagi w radzionkowskiej Radzie Miasta i zapewne chcąca dać choćby symboliczny jej pokaz opozycja już podczas sesji inauguracyjnej zgłosiła projekt uchwały obniżającej wynagrodzenie burmistrza dr Gabriela Tobora. Motywowano go między innymi chęcią dopasowania się do oczekiwań społecznych w tej kwestii oraz koniecznością szukania oszczędności budżetowych. Zmiany są nieduże. Tobor straci jedynie dziesiątą część swego miesięcznego uposażenia (choć najbardziej radykalni przedstawiciele większości byli skłonni dokonać cięcia na poziomie 30 procent). W efekcie na konto burmistrza będzie wpływać nie jak dotąd 13 tys. 967 zł i 85 gr., ale 12 tys. 908 zł i 35 gr.

Ocena: 5,00
Liczba ocen: 2
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy