W trzydniowych, mających miejsce od 9 do 11 listopada zawodach wzięły udział drużyny z Włoch, Węgier oraz Polski. Nasi w inauguracyjnym pojedynku pokonali tę pierwszą 2:0 (0:0, 2:0, 0:0). Podopieczni trenera Andrieja Gusowa dominowali przez całe spotkanie. Stwarzali wiele sytuacji, ale ich gra była nerwowa, pełna prostych błędów. Włosi z kolei ograniczali się do rzadkich kontr, które jednak nie mogły skończyć się golem. Mecz mógł się podobać kibicom, bo przebiegał w bardzo szybkim tempie, niewiele było przerw, czy wykluczeń. Młodzi dawali z siebie wszystko, nie było kunktatorstwa. Gole strzelili Marcel Karnas i Wiktor Bieda.
W drugim spotkaniu, które przesądziło o polskim zwycięstwie w Bytomiu młodzi Polacy wyraźnie ograli Węgrów 6:1 (1:0, 2:0, 3:1). Łupem bramkowym podzielili się: Tsimafei Petrazhytski (2), Rafał Drabik, Oskar Laszkiewicz, a także Adam Sawicki (2). Nasi ponownie wypadli dobrze, ich szkoleniowiec miał powody do zadowolenia.
Komentarze