Gra w osłabieniu nie przeszkadza im zwyciężać

Po raz kolejny Polonia Bytom pokazała, że potrafi wygrywać w osłabieniu. Podopieczni trenera Tomczyka sięgnęli po piąte zwycięstwo z rzędu w Betclic 2. Lidze, kończąc spotkanie u siebie dwubramkową przewagą.

  • Data:
  • Autor: Marcin Pawlenka
  • Artykuł był oglądany 414 razy
Autor zdjęcia: Grzegorz Goik

W starciu z Resovia Rzeszów, które bytomianie rozgrywali przy ul. Piłkarskiej, pierwsza bramka padła dla nich już w 15 minucie. Po indywidualnej akcji zapisał ją na swoim koncie 23 letni Olivier Wypart, który w Niebiesko-Czerwonych swoją karierę rozpoczął nieco ponad miesiąc temu. Jednak osiem minut później wyrównującego gola dla gości zdobył pochodzący z Zabrza i znany z tamtejszego Górnika Marcin Urynowicz.

Nie minęło pół godziny spotkania i sędzia, ze względu na ponad 30 stopniową temperaturę ogłosił przerwę na uzupełnienie płynów. Jednak na odpowiedź bytomian po wyrównującej bramce gości nie trzeba było długo czekać. Zaraz po przerwie, a dokładnie w 29 minucie gospodarze rozegrali sprawną akcję, w której Olivier Wypart podał do Kamila Wojtyry, a ten zainkasował już piątą bramkę w tym sezonie.

Silni mimo osłabienia

W drugiej połowie spotkania przy Piłkarskiej gospodarze grali już w osłabieniu. Czerwoną kartkę zobaczył Remigiusz Szywacz po faulu na Danianie Pawłasie. Po tej decyzji arbitra Resovia zaczęła przejmować na boisku inicjatywę. Jednak obrona bytomian okazała się dla gości nie do przejścia, a gospodarze jeszcze na pięć minut przed zakończeniem regulaminowego czasu meczu podwyższyli wynik na 3:1. Szóstą bramkę do swojego konta w tym sezonie dopisał jeszcze Wojtyra.

Po raz kolejny Niebiesko-Czerwoni pokazali, że potrafią wygrywać w osłabieniu. Przypomnijmy, nieco ponad tydzień temu na wyjeździe w Jastrzębiu po dwóch żółtych kartkach dla Lucjana Zielińskiego, bytomianie od 30 minuty grali w dziesiątkę, a i tak pokonali tamtejszy GKS 4:2. W najbliższą sobotę, w siódmej kolejce Betclic 2. Ligi, Polonia zmierzy się na wyjeździe ze Świtem Szczecin.

Plany legły w gruzach

Koncertem bramek popisały się z kolei w trzeciej kolejce V ligi Szombierki Bytom. W sobotę podejmowali na wyjeździe LKS Zielonych Żarki. Do rezultatu 2:0 już w pierwszej połowie przyczyniły się bramki Piotra Pacholskiego (19') i Pawła Marchewki (45'). Kolejne trzy dla gości, w drugiej połowie zdobyli Dominik Marek (57’), Mateusz Zachara (69’), i Michał Chrabąszcz (71’). Efekt? Zieloni rozgromili na wyjeździe LKS Zielonych 5:0.

O takim szczęściu mogły tylko pomarzyć w minioną sobotę Cidry, które w piątej kolejce IV ligi miały w planie odegrać się po dwóch ostatnich meczach. Plany jednak legły w gruzach i Ruch Radzionków uległ Piastowi II Gliwice 1:3, tym samym po raz drugi przegrywając przed własną publicznością. 

Z Avią Świdnik w PP

Losowanie zdecydowało. W pierwszej rundzie Pucharu Polski bytomska Polonia zmierzy się na wyjeździe z Avią Świdnik. Drużyna ta występuje w Betclic 3.Lidze, a więc o jeden poziom niżej, niż nasi piłkarze. Zgodnie z wytycznymi PZPN mecze pucharowe powinny się odbyć w dniach 24-26 września. 

W niższych ligach też już grali

Nadzieja Bytom przegrała 0-3 z Orkanem Dąbrówka Wielka (Piekary Śląskie); Tempo Stolarzowice (Bytom) uległo 1-4 Gwarkowi II Tarnowskie Góry; Czarni Kozłowa Góra (Piekary Śląskie) wygrali 3-1 z Rodło Górniki (Bytom).

Ocena:
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy