Taki wynik mocno zaskakuje, gdyż wydawało się, że rządzący Radzionkowem od 2006 roku Tobor poradzi sobie w wyborach samorządowych równie łatwo, jak to się działo w poprzednich latach. Ale tym razem seryjnie dotąd przegrywająca i nie potrafiąca znaleźć odpowiedniego kandydata opozycja zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko i była o krok od doprowadzenia do zmiany warty.
Radzionkowskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne połączyło siły z ugrupowaniem Nasz Radzionków, tworząc komitet wyborczy Wspólny Radzionków. Wystawił on Justynę Janiczek (pierwszą kobietę starającą się o fotel burmistrza), dotąd w mieście szerzej nieznaną, ale mającą chęć powalczenia z Toborem. Ta walka poszła jej bardzo dobrze, choć zwycięstwa ostatecznie nie dała.
Wprawdzie pod zliczeniu głosów z pierwszej spośród ośmiu komisji wyborczych Janiczek nieznacznie prowadziła z Toborem, ale ten z czasem ją dogonił i przegonił. Ostatecznie uzyskał 3238 głosów, czyli 50,66 procent. Janiczek poparło 3156 radzionkowian, a więc 49,34 proc. Różnica niewielka, nerwowo było do samego końca.
Piąte z rzędu zwycięstwo to zapewne wielki sukces Tobora. Ma on jednak spory problem, bo po raz pierwszy przyjdzie mu rządzić nie mając większości w piętnastoosobowej Radzie Miasta. Kandydaci z popierającego go ugrupowania Inicjatywa Mieszkańców Radzionkowa zdobyła tylko 4 mandaty, a Wspólny Radzionków aż 11. Tobor będzie zatem zmuszony do ustępstw, na pewno też to opozycja będzie miała swojego przewodniczącego Rady.
Komentując rezultat wyborczy nowy-stary burmistrz powiedział nam: - Cieszy mnie bardzo zwycięstwo, choć nie było tak okazałe, jak wcześniej. Czemu tak się stało? Uważam, że tym razem zdecydowały czynniki zewnętrze. Problemy z remontem dróg nie należących do miasta, problemy wynikłe z modernizacji linii kolejowej biegnącej przez Radzionków, niezależna od nas decyzja o likwidacji linii autobusowych: to wszystko odbiło się na mnie, choć nie mam z tym nic wspólnego. Zwycięstwo sprawia, że będę mógł dokończyć rozpoczęte sprawy i zrobić jeszcze sporo dla miasta. A jeśli chodzi o brak większości w Radzie Miasta, to jest to pewien kłopot, z którym nie borykałem się w poprzednich kadencjach, ale kiedyś ten pierwszy raz musiał się zdarzyć. Liczę na konstruktywną współpracę z opozycją, na jej współdziałanie ze mną. Przecież wszystkim nam zależy na dobru naszego Radzionkowa.
Radzionkowscy radni
Komitet Wyborczy Wyborców Wspólny Radzionków: Donata Riger, Anna Niedźwiecka, Karol Majewski, Ryszard Lis, Karol Pietryga, Bartosz Niewiadomski, Tomasz Mann, Piotr Flach, Magdalena Niejodek, Wojciech Tobor i Krystian Strzelczyk.
Komitet Wyborczy Wyborców Inicjatywa Mieszkańców Radzionkowa: Andrzej Hajda, Dariusz Ptak, Dawid Tomczyk i Weronika Sitarz.
Kto z Radzionkowa do Rady Powiatu?
Radzionkowianie oddzielnie wybierali swoich przedstawicieli do Rady Powiatu Tarnogórskiego. Mają w niej zagwarantowane trzy miejsca. Nieoficjalnie wiadomo, że zdobyli je Jarosław Wroński z Inicjatywy Obywatelskiej Powiatu Tarnogórskiego, Dariusz Szopa z Koalicji Obywatelskiej oraz Krzysztof Banek z Prawa i Sprawiedliwości.
Komentarze