Bytomianie, którzy odeszli

Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to czas pamięci o Zmarłych. Przypominamy bytomian, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku.

  • Data:
  • Autor: Marcin Hałaś
Autor zdjęcia: ARC, Bytom.pl, WIkipedia, IPN

Krzysztof Jaślar

Urodził się w Bytomiu w roku 1947. W naszym mieście pobierał nauki aż do matury, którą zdał w Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Smolenia. Potem wyjechał na studia - aż do Poznania, gdzie ukończył Wyższą Szkołę Wychowania Fizycznego. Nie został jednak nauczycielem wf, ale artystą kabaretowym. Związał się z kabaretem Tey Zenona Laskowika. Potem został reżyserem telewizyjnych programów rozrywkowych. Potem reżyserował także spektakle teatralne i... festiwale piosenki w Opolu. W 1992 wydał książkę zatytułowaną "Kabaret Tey 1971–1989 Teksty, wspomnienia, pomówienia". Zmarł 7 listopada 2023 roku.

Władysław Kłoczko

Ostatni z tych, którzy byli na ty z Trampiszem, Liberdą i Szymkowiakiem - legendarnymi piłkarzami Polonii Bytom, który zdobyli Puchar Rappana i Puchar Ameryki. Urodził się w 1926 roku we Lwowie. W 1945 roku jak tysiące wysiedleńców z tego polskiego miasta przyjechał do Bytomia i związał się z Polonią Bytom - spadkobierczynią Pogoni Lwów, która czterokrotnie zdobywała futbolowe mistrzostwo Polski. Grał w jej składzie, ale w historii zapisał przede wszystkim jako trener młodzieży. "Pracował jako kierownik drużyny hokeistów, a przez czterdzieści lat pełnił funkcję trenera trampkarzy w sekcji piłkarskiej. Działał poza tym jako łowca talentów. Odwiedzał nie tylko bytomskie podwórka i boiska, by wyszukiwać tam zdolnych chłopaków." Dożył pięknego wieku 97 lat.

Hanna Firganek

Dr inż. wieloletni pracownik Instytutu Metalurgii Żelaza w Gliwicach. W Bytomiu znana jako działacz społeczny. Była radną w latach 1990-98, a w pierwszej kadencji przewodniczącą Komisji Kultury oraz przez wiele lat wiceprezesem Towarzystwa Miłośników Bytomia. Działała również w Radzie Programowej Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Miała 87 lat.

Andrzej Grzela

Z wykształcenia i zawodu - lekarz medycyny, świetny chirurg. Z pasji - żeglarz i wykonawca szanty. Śpiewał w założonej w 1983 roku w Bytomiu grupie "Ryczące Dwudziestki". To był jeden z najbardziej znanych polskich zespołów szantowych. Z "Ryczącymi Dwudziestkami" Grzela koncertował w całej Europie i w Stanach Zjednoczonych. Andrzej Grzela urodził się w 1965 roku. W 2015, w czasie koncertu, na scenie doznał wylewu krwi do mózgu. Nigdy już nie odzyskał sprawności. Sparaliżowany nie mógł już funkcjonować samodzielnie. Zmarł 16 maja. "Odpłynął do niebieskich portów" - mówią ludzie morza, które ukochał.

Andrzej Bojko

Urodził się w 1942 roku we Lwowie. Po wojnie wraz z rodzicami przyjechał do Bytomia i tu mieszkał aż do śmierci. Był inżynierem górniczym, ale w Bytomiu został zapamiętany przede wszystkim jako współtwórca i pierwszy prezes Pyrlika, czyli Regionalnego Ośrodka Studenckiego Pyrlik. Pyrlik był jedynym w Polsce klubem studenckim istniejącym w mieście, które nie było siedzibą wyższej uczelni. Mimo to bytomski Pyrlik dwukrotnie wygrywał ogólnopolski konkurs o nagrodę „Czerwonej Róży” na najlepszy klub studencki w Polsce, wyprzedzając m.in. krakowskie Jaszczury i warszawskie Hybrydy. Bojko prezesem Pyrlika był przez 10 lat - od 1967 do 1976 roku. Zmarł w lipcu.

Józef Szmidt

Dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku. Urodził się w Miechowicach w roku 1935. Po II wojnie światowej jego rodzina pozostała w swojej rodzinnej miejscowości. Jemu i rodzeństwu spolszczono imiona. Trenował lekką atletykę, a największe sukcesy odniósł w trójskoku. Nazywano go śląskim kangurem. Jako pierwszy człowiek "złamał" barierę 17 metrów w trójskoku. Dwukrotnie został mistrzem olimpijskim w trójskoku: w Rzymie (1960) i Tokio (1964). Na obu zawodach ustanawiał rekord olimpijski w swojej konkurencji. W 1975 roku wyjechał do Niemiec Zachodnich. Miał do tego formalne prawo - urodził się jako obywatel Niemiec. Po upadku komunizmu, w 1992 roku wrócił do Polski. Kupił gospodarstwo w okolicach Drawska Pomorskiego i zajmował się wraz z rodziną hodowlą kóz. Umarł w czasie Igrzysk Olimpijskich.

Julian Rakoczy

Piłkarz, sędzia i działacz sportowy. Jako sędzia "gwizdał" mecze przez... 60 lat. Bardzo długo działał w Podokręgu Bytom PZPN. Udzielał się jako przewodniczący Kolegium Sędziowskiego. Z kolei w bytomskiej Polonii pracował jako kierownik drugiej drużyny oraz kierownik sekcji piłki nożnej. Zmarł 7 października w wieku 87 lat.

Iwona Świętochowska

Urodzona w Stanisławowie, w czasie wojny jako dziewczynka zesłana wraz z rodziną na Syberię. Po wojnie bytomianka, lekarka, działaczka Solidarności internowana i więziona w stanie wojennym przez 5 miesięcy. "Po zwolnieniu z internowania nadal angażowała się w pomoc osobom internowanym i ich rodzinom. Do końca PRL-u Andrzej i Iwona Świętochowscy byli jednymi z autorytetów i nieformalnych patronów środowisk opozycyjnych w Bytomiu. Osoba wielkiej dobroci. Zmarła w październiku w wieku 94 lat.

Ocena: 4,59
Liczba ocen: 17
Oceń ten wpis

Komentarze

  • Przemysław Zawadzki
    Świetnie, że przypomniał Pan o korzeniach Polonii we lwowskiej Pogoni. Z czego sobie nie zawsze kibice naszej drużyny zdają sprawę.
    Równie świetnie, że wspomniał Pan o pani Świętochoskiej, jako opozycjonistce wobec sowieckiego systemu w PRL.
  • Maciej Sicinski
    Redaktor Marcin Halaś pięknie napisał o Bytomianach którzy nas opuściło, przy okazji przypomniał trochę historii miasta. Dziekujy

Partnerzy